piątek, 11 października 2013

Kolejna chemia za nami..
Na szczęście znowu mamy wstrzymaną Vinkristin więc w domu będziemy 5 tygodni. Czas dla Dominika, mam głęboką nadzieję, że tym razem uda nam się postawić go na nogi!!
Ta przerwa to wspólna decyzja nasza i  lekarzy. Rozmawialiśmy 30 minut, rozważając co będzie lepsze dla naszego syna. Tam lekarze dążą do nawiązania współpracy z rodzicami, słuchają ich, biorą pod uwagę ich uwagi i sugestie. Dlaczego? Bo słusznie wychodzą z założenia, że to my rodzice jesteśmy z Dominikiem cały czas.. A w Polsce? Lekarze mają swoje protokoły i to jest najważniejsze.. inny świat!!