PIERWSZE SCHODY!!
10 dni temu Dominik miał podany lek (chemię), którą dostaje raz w
miesiącu. Jak do tej pory skutki uboczne utrzymywały się 4 dni a potem
wszystko wracało do normy (ból głowy, nóg i ogólne zmęczenie). Tym razem
było prawie tak samo tylko z tą różnicą, że Dominik odczuwał te skutki
kilka krotnie mocniej i dłużej.. przejście kilku kroków było poza jego
możliwościami!! Straszne!! Lekarze zlecili tomograf - na szczęście
wszystko ok!!
Dziś rano Dominik obudził się- spojrzała w jego oczy
(oczy czyste, nie zamglone) i już wiedziałam, że czuje się lepiej!!
Powoli wraca do siebie..
1% darmowe pobieranie PIT
niedziela, 21 września 2014
środa, 10 września 2014
7 dni
w domu- 7 dni radości, zabawy, beztroski.. niestety wszystko co dobre
za szybko się kończy!! Wczoraj przyjechaliśmy do Wiednia a już dziś
szpital i leczenie. Poznaliśmy wyniki MRI - jak ujęli to lekarze
'stabilny stan' czyli bez zmian.. nie ukrywam liczyłam na mały cud,
bardzo chciałam usłyszeć nic nie znaleźliśmy a przynajmniej guzy są dużo
mniejsze.. jednak lekarze twierdzą, że to są dobre wiadomości- guzy nie
rosną! A dopiero po 6 miesiącach od rozpoczęcia terapii będą konkretne
wyniki.. więc czekamy.. i trzymamy kciuk!!
piątek, 5 września 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)