środa, 20 marca 2013

Co u nas?

Kolejny dzień naświetleń za nami. Dziś Dominik zniósł je bardzo dobrze. Bardzo się cieszę, że tak się stało, ponieważ nie przespałam pół nocy w obawie, że Dominiś znów to bardzo przeżyje. Dziś na naświetlenia Dominik pojechał z tatusiem, nawet lekarze i pani radiolog byli zaskoczeni zmianą w zachowaniu małego. Po wczorajszym płaczu i strachu dziś totalny spokój. SUPER!!!
Od wczoraj mamy gości. Przyjechał do nas Paweł z Amelką. Wszyscy razem jesteśmy w szpitalnym hotelu. W związku z tym, że Dominik dość dobrze znosi naświetlenia to nie musimy przebywać na oddziale. Jesteśmy razem, taka namiastka normalności.
Pozdrawiamy i dziękujemy za ciepłe słowa jakie do nas docierają. To wiele dla nas znaczy, dla Dominika również. 


Bądźcie z nami ;-)))))))))

1 komentarz:

  1. jak miło to czytać :)
    Uśmiech pojawił mi się na twarzy po tych wiadomościach :)
    pozdrawiam ciepło caaaałą Rodzinkę :)
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń